Tegoroczne wakacje postanowiliśmy spędzić na Węgrzech, nad Balatonem. Wydawać by się mogło, że będzie to raczej leniwy wypoczynek, czyli smażing, plażing i taplanie się w „Węgierskim Morzu”, połączone z objadaniem się langoszami, gulaszem i zapijaniem tego winem. Jednak to zdecydowanie nie był taki urlop 😉. Dla nas wakacje nad Balatonem to przede wszystkim aktywny wypoczynek: zwiedzanie ciekawych zabytków, górskie wycieczki (tak, tak nad Balatonem są górki i pagórki), piękne trasy rowerowe i podziemne jaskinie. Węgry i Balaton kojarzą nam się ze smaczną, wyrazistą kuchnią, pysznymi lodami, malowniczymi winnicami, zapachem lawendy i papryki. Plażowanie na tym urlopie było tylko dodatkiem.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Szigliget. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Szigliget. Pokaż wszystkie posty
lipca 23, 2024
lipca 15, 2024
lipca 15, 2024
Węgry: Szigliget nad Balatonem - spacer po okolicy połączony ze zwiedzaniem zamku, rozpustą w lodziarni i zakupami w lokalnej winotece
Szigliget to niewielka miejscowość malowniczo położona nad północnym brzegiem Balatonu. Atrakcją, która przyciąga tu turystów (poza Balatonem rzecz jasna) są ruiny średniowiecznego zamku obronnego. Zamek wybudowany został na wzgórzu, z którego rozciąga się niesamowita panorama — od strony południowej widać „węgierskie morze” a od północy góry 😍. Jednak zamek to nie jedyna atrakcja Szigliget, koniecznie trzeba się też przespacerować po miejscowości — urokliwe zabudowania i romantyczne winnice razem tworzą cudne, takie sielskie zestawienie. Warto też wstąpić do winoteki Szászi Birtok, gdzie można zaopatrzyć się w balatońskie wino. Coś pysznego, ale bez procentów można natomiast znaleźć w kawiarni / lodziarni Szigligeti fagylaltozó tuż pod zamkiem — lody, kawa i lemoniada tam to poezja smaku 😍.